Myszunia.

Zawszę kiedy są ciężkie dni człowiek opada z sił i jedyne co nas może cieszyć to to,że mamy wokół siebie kochające osoby.
W każdym smutnym czy bezsilnym dniu otuchy dodaje mi moja cudowna rodzina.
Myszunki to kolejne moje oblicze jakiego nie znacie. ;-)
Tak właśnie w telefonie wpisaną ma mnie mój Mąż,to właśnie dzięki niemu mogę wylewać całą radość życia na zewnątrz i nie bać się oceny moich nawet najgłupszych zachowań.
W ostatnim poście prosiliście o więcej uśmiechu więc zawieść Was nie mogę.
Zdjęcia zostały zrobione właśnie podczas jednego z takich wieczorów kiedy każdy smutek odchodzi w niepamięć a jedyne co nam zostaje to cieszyć się tym co mamy,a mamy naprawdę sporo...
Miłość i radość, to największy w życiu skarb nic więcej się nie liczy.














































Myszunia wieczorami również wykonuje inne zaskakujące czynności. ;-P































Czapka-Reserved
Kurtka-Bereshka
Koszulka-H&m
Spodnie-Adidas
Buty-Nike

8 komentarzy:

  1. Hej Myszunia ale tak do samochodu po drineczku?nieladnie;):) A tak serio jest jak piszesz zgadzam sie w 100%

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałego masz tego Męża, Dorotko - najważniejsze w związku jest to, aby być dla siebie nawzajem podporą!
    I żeby się wspierać - pocieszać, rozweselać.
    Moim zdaniem jeśli para zapewnia sobie taki komfort psychiczny, to to właśnie jest sekret udanego związku.
    I ogólnie z rodziną tak być powinno - żeby wszyscy sobie ufali i żeby mogli na siebie liczyć.

    Słuchaj, Myszuniu - mam nadzieję, że wkrótce jeszcze więcej uśmiechu tu będzie!

    Ściskam i ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z uśmiechem Ci zdecydowanie do twarzy :) I Świetne portki! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie napisane, najważniejsze jest otaczać się takimi osobami, które nas zrozumieją i zawsze są podporą, kochają i rozpieszczają :) I życzę Ci mnóstwa uśmiechu codziennie :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo właśnie, ja byłam jedną z osób, które domagły się tego uśmiechu- i jest, a jednak marzenia się spełniają :) hihihhi
    Super czapa i ta kurtała- świetnie wyglądasz w takim wydaniu kochana :)

    Zdjęcia na tle zachodu słońca wyszły fantastycznie ! :)

    I mam nadzieję, że kolejna sesja również będzie z bananem na twarzy :)

    buziaki myszo:*
    DAria

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiatj twój blog jest naprawdę ciekawy twoje stylizacje oryginalne i niepowtarzalne:)
    Zachęcam cię do wziecia udziału w konkursie na najlepsza stylziację:)DO wygrania
    zestaw kosmetyków o wartosci ponad 100 zł.
    Zapraszam serdecznie
    link tutaj>>https://www.facebook.com/In.English.Style.UK/photos/a.880513825371492.1073741828.863811313708410/883876058368602/?type=1&theater

    OdpowiedzUsuń