12/13/2012
12.12.12 Dzień marzeń. :-)
Witam Was Kochani.
Dziś post specjalnie dla Pań.W tym roku Doris chyba była wyjątkowo grzeczna i Mikołaj przekazał przez jej Męża wyjątkowy prezent przeznaczony tylko i wyłącznie dla niej. :-DNieładnie jest się chwalić lecz korzystając z tego upominku myślałam właśnie o każdej z Was.Mianowicie otrzymałam bon na zabiegi w salonie piękności.Troszkę się stresowałam bo wiadomo że jeśli ktoś nieczęsto korzysta z takich przyjemności to ma lekkie motylki w brzuszku. :-)Lecz kiedy tylko przekroczyłam próg salony zapomniałam o wszystkich swoich lękach. :-)Od razu przywitała mnie przesympatyczna pani Dorotka.Jak się później okazało właścicielka salonu. :-)Zaproponowała mi pyszną kawkę i przed zabiegiem zadbała o to bym zrelaksowała się totalnie.Popijając kawkę rozmawiałyśmy dosłownie o wszystkim,jakbyśmy się znały od ładnych paru lat.Właśnie podczas tej rozmowy Pani Dorotka zapytała czym się zajmuję.Opowiedziałam jej o swojej pasji i o Was moi Kochani.:-)Wtedy pomyślałam że właśnie przez ten wpis postaram się przenieść Was w ten magiczny i relaksujący świat.Nie byłoby to jednak możliwe gdyby nie życzliwość Pani Dorotki która pozwoliła zrobić kilka zdjęć. :-)
Czas na relaks. :-)
To właśnie tu zostałam przekazana w CUDOWNE ręce Pani Ani która przez około dwie godziny dbała o mnie jak o jakąś gwiazdę. :-)
Pierwszy krok to demakijaż.Każda z nas robi to każdego dnia.Zwykła rzecz a jednak Pani Ania sprawiła że znalazłam się w innym wymiarze.
Następny zabieg to OXYBRAZJA. Brzmi strasznie a w rzeczywistości jest przyjemna i można sobie pospać. :-)Relaksacyjna muzyka,palące się świeczki,cieplutki kocyk i delikatność Pani Ani zostają w pamięci na bardzo długi czas. :-)Ja Wam tu piszę o tych wszystkich cudownych rzeczach a pewnie się zastanawiacie co to jest za zabieg. :-)Już piszę.To piling złuszczający martwy naskórek dzięki czemu skóra jest gładka i świeża. Ja przynajmniej tak to zrozumiałam bo ekspertem nie jestem. :-)
Kosmiczny wygląd to kolejny element który skradł moje serce. :-)
Trzecią przyjemnością był masaż na musie z kwasem hialuronowym.Głęboko nawilża skórę i sprawia że jest niesamowicie gładka.
Na sam koniec jeszcze kremik i to by było na tyle przyjemności. :-)Wszystkie zabiegi zostały wykonane na rewelacyjnych kosmetykach firmy Etre Belle.
Efekty końcowe są spektakularne.Buzia jest jak u niemowlaczka. ;-)Tak więc drogie Panie polecam każdej z Was salon La Belle przy ulicy Sanockiej 1 w Krakowie.Panuje tam rewelacyjna atmosfera a poza tym która z nas nie chciałaby wyglądać młodziej? :-)Ja na pewno będę tam stałym bywalcem. Pani Dorotko Pani Ani dziękuję z całego serca za te cudowne chwile. :-)
Zapraszam również na ich stronę internetową:www.labellekrakow.pl
Tam dowiecie się więcej o zabiegach,ofercie salonu jak i o promocjach i konkursach. :-)
Z Panią Dorotką. :-)
A o to efekt końcowy.Czy nie wyglądam jak Krzysiu Ibisz? he he he
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O jacie :) zazdroszczę :) Kochana byłaś w raju :)
OdpowiedzUsuńA wyglądasz dużo dużo lepiej niż Krzysiu Ibisz ;) :*:*
ojejku jaki cudowny prezent dostałaś!!!! ja ostatnio ciągle sie zastanawiam nad jakąs wizytą w SPA i po Twoich wpisie z chęcią to zrobię!!!! szkoda że w Krakowie nie mieszkam;/ oj bardzo mi się ten pościk spodobał!!! oby więcej takich tutaj!!! co do stylizacji to jak zawsze świetna!!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki :***
ooo jak blogo!
OdpowiedzUsuńCudowny prezet, z mila checia bym tam z Toba porelakoswala sie.
Bardzo fajna koszula, boski kolorek
genialny prezent !!!ja tez chce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja tez fce - a Krzysiu moze sie schować :P
OdpowiedzUsuńAle ci zazdroszczę łaaaaa Dorota super też chcę taki prezent he he Pewnie było megaśnie Buziak
OdpowiedzUsuńpozazdroscic Kochana, ja sie pewnie takiego prezentu nie doczekam :(
OdpowiedzUsuńczesc Krzysiu:) super Ci, też bym sie wybrala do salonu. ten masaż kwas haliuronowym mnie zainspirowal.
OdpowiedzUsuńcieszę się ,że wpadłaś do mnie na bloga ;) jak po koszule to zapraszam do stradivariusa powinny tam jeszcze być :)
OdpowiedzUsuńprowadzisz ciekawego bloga ,dołączam sobie do obserwowanych bo chętnie tu wrócę a Ciebie w wolnej chwili ponownie zapraszam do siebie ;)
pozdrawiam
TAMAGDAA.blogspot,com
joooj pozazdrościć ;)!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, również chętnie zafundowałabym sobie takie przyjemne chwile ! :)
OdpowiedzUsuńładna jesteś i ślicznie Ci w takiej zgaszonej zieleni ;)
OdpowiedzUsuńCo do prezentu to z jednej strony zazdroszczę, ale z drugiej pewnie bym się bała każdego zabiegu i ciężko byłoby mi się rozluźnić ;d
oj przydałby się i mi taki relax :)
OdpowiedzUsuńMusiało być super :)pozrdawiam
OdpowiedzUsuńteż z chęcia bym się wybrała do takiego salonu :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) navitia0070.blogspot.com
Obserwuję :)
o kurcze ;D zazdrocha :D hehe
OdpowiedzUsuńAle masz fajnego męża, że Ci takie prezenty sprawia hihi :) Cudnie wyglądasz :) I zazdroszczę takiego zabiegu i relaksu przede wszystkim :)) buziaki :*
OdpowiedzUsuńjesteś cudowna po tych zabiegach !!! nie myślałaś o kapitalnym remoncie ? wymiana WSZYSTKIEO....przede wszystkim MÓZGU ?
OdpowiedzUsuń