B&W kolejna odsłona.

Witam Kochani moi.

Jakiś czas temu wzięłam udział w pewnym konkursie modowy.
I muszę Wam powiedzieć że jestem przerażona tym co zobaczyły moje oczy...
Mianowicie nie zdawałam sobie sprawy że "nasze środowisko" blogerek i blogerów jest tak negatywnie odbierane przez inne osoby.
W komentarzach można przeczytać wiele negatywnych słów. Takich jak:
"Pustaki".

"Przerazajace..poprawcie im fotoszopem nosy..oczy..(czerwone sa !!!!!) ta kobieta odstrasza... niehc one lepiej prezentuja stringi.posladkie a nie ciuchy..."

"Mozemy ubierac sie jak chcemy a nie zeby tylko byc lepszym od innych.Poza tym jakies panie sie zglaszaja sie po to by sie popisac."

"Nie glosujcie na to cos nie rozumiem tego plebiscytu jakies babcie robia gupie pozy na chodniku."

"wielki szol papuziatych lesbijek..czyli blagierek."

Przyznacie że to powoduje gęsią skórkę?
Ja jestem odporna na krytykę i za specjalnie się tym nie przejmuję.
Uważam że każdy ma prawo robić to co go cieszy.
Nie udaje tu nikogo i powiem Wam że blog jest moim sposobem na walkę z chorobą z którą walczę każdego dnia.
Więc może taki apel do ludzi którzy krytykują-
Przeczytajcie,poznajcie a potem oceniajcie...
Ale czemu aż tak jesteśmy nienawidzone przez innych?
Co sprawia że aż tak "plują"na nas pozostali?
Teraz zaczynam żałować udziału w tym konkursie...


To tak na rozluźnienie atmosfery moja stylizacja dalej w trendach Black&White.
Kurtkę którą zobaczycie jest do sprzedania w rozmiarze L jak by ktoś był zainteresowany. :-)










Kamizelka-NN
Kurtka-Allegro
Spodnie-H&M
Bluzka-NN
Buty-Sequinshoes

15 komentarzy:

  1. No nieźle, nie jestem zaskoczona tymi komentarzami..w naszym komentarzach możesz się np dowiedziec, ze tragicznie wyglądamy, ze co to w ogole za moda, ze nie wiemy dokad zmierzamy, a nawet ktoś chętnie ingerowałby w nasze brwi ;) mimo odporności na krytykę, nie rozumiem co mają na celu takie słowa, ktoś się wyżywa, bo ma gorszy dzien.Swoją drogą anonimy budzą moją ciekawość...pewnie same ikony mody ;) /Sandra

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny print - uwielbiam ten Twoj koczek <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz więcej tego jadu w anonimowych komentarzach. Nie mówię tu tylko o blogerach, ale i pod artykułami o osobach bardziej znanych, gwiazdach. Co się z tymi ludźmi dzieje... Brak słów...
    Masz fantastyczne spodnie! I uroczy koczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie rozumiem jak można mieć tyle złości w sobie i przelewać ją na innych...przecież nie zmuszamy nikogo do śledzenia naszych blogów ani zostania naszymi fanami.... w moim przypadku blog dużo zmienił....ja zmieniłam swój charakter, jestem troszkę bardziej odważniejsza a przede wszystkim pozbyłam się kompleksów (nie wszystkich of kors ;p ). No i dzięki niemu znalazłam porozumienie z moim R. gdyż w pewnym sensie jest komputerowcem i gdy on spędza czas na swoim kompie ja w tym czasie mam bloga i tak się uzupełniamy. Gdyby nie to pewnie bym go zagryzła co działo się często przed założeniem bloga.
    Także dla mnie to same plusy :)
    A podejrzewam, że te osoby co tak brzydko o nas mówią to poniekąd nam zazdroszczą :) ufff...ale się rozpisałam ;p

    A co do stylizacji to Kochana wyglądasz jak zawsze super :) chudzinka taka jesteś, że szok :) :*:* buziaki :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  5. NO tak zazdrośc i zawiśc to już chyba norma tylko na takie zachowanie jak dla mnie nie ma wytłumaczenia i co najgorsze osoby atakowane nie powinny pozwalac!
    Chociaż z drugiej strony to walka z wiatrakami....powiem szczerze że tez doświadczyłam negatywnych opinii i komentarzy i to od osób bardzo mi bliskich takich po których bynajmniej bym się tego nie spodziewała, a jednak ....i to właśnie po tym jak założyłam bloga :)

    Bardzo to przeżyłam, ale poszłam dalej i nie żałuję...mam w nosie nieuzasadnione i głupie komentarze, tyle już doświadczyłam w życiu że nic mnie już nie zdziwi, a to że ludzie są wręcz okropni i zawistni do tego stopnia, że wypisują takie a nie inne rzeczy to tylko świadczy o nich samych, nie o mnie ....Ja nie mam powodu do wstydu i jestem w porządku sama ze sobą, a inni ....no cóż myślę wręcz Jestem przekona że każdy z Nas zostanie rozliczony ze swoich ziemskich wojaży:)

    Wyglądasz ślicznie, kamizelka jest świetna :)

    Nie przejmuj się, badz ponad to, ludziom buzi nie zamkniesz ....i tak co zechcą to powiedzą czy to w wirtualnym czy rzeczywistym świecie!

    Ściskam Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak niestety coraz więcej jadu. Rozumiem że zdania mogą być podzielone na temat naszych stylizacji i naprawdę nic w tym dziwnego.
    Tyle, że każde zdanie nawet negatywne można wyrazić w kulturalny sposób. Widocznie jednak niektórych to przerasta. Tak naprawdę każda z nas zakładając bloga naraża się na tego typu krytykę. Żyjemy naprawdę w bardzo zacofanym kraju. Osoby które wyróżniają się w jakikolwiek sposób są dziwne, inne i stanowią zagadkę dla całego stada jednolitych osobników. Następuje rozumowanie...hm...nie rozumiem go, dlaczego tak wygląda, dlaczego ma takie poglądy..opluję go! Masakra! Swoją drogą zauważyłyście prawidłowość że anglojęzyczne komenty( co nasuwa myśl iż nie jest to komentarz od naszego rodaka) jest właściwie zawsze miły, sympatyczny i zachęcający do nawiązania znajomości itp? Czy to tylko moje odczucie że Polska to bardzo dziwna kraina i to co gdzie indziej jest normalne a nawet doceniane u nas jest dziwnym i nierozumianym zjawiskiem?

    Ale się rozpisałam jak nigdy!Heh!
    Uwielbiam Twój koczek. Super dobrałaś wszystkie elementy. Printy i okulary genialne!
    Pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak ludzie są straszni, i pewnie dlatego dzielą się na ludzi i "ludziska", straszne jest to, że nawet u nas trafiają się osoby które twierdzą że krzywdzę swoje dziecko "ubierając" je tak jak jest na zdjęciach, pewnie lepiej by było jak bym pokazywała foty z kąpieli.. okropne jest to że ktoś kto nas nie zna wcale gotów jest cię zrównać z ziemią byle jego było na wierzchu... pozdr i dziękuję za odwiedziny

    OdpowiedzUsuń
  8. Tez mam te spodnie , super je zestawiłaś :)
    wpadnij do mnie : www.miwj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. to poprostu zazdrosc ktora zzera takich ludzi, ja sobie tez na szczescie nie robie nic z tego co mi ktos napisze (lecz jeszcze sie nie zdarzylo zeby mnie ktos bluzgal), wystarczy przeczytac, usmiechnac sie i trzymac sie ludzi ktorzy zycza Ci dobrze w zyciu.

    lubie Twoja kamizelke ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już chyba wiem o jaki konkurs się rozchodzi, sama się zastanawiałam czy nie wziąć w nim udziału, ale faktycznie niektóre wpisy zawistnych osób są po prostu przerażające. Z drugiej strony nie ma się czym przejmować, bo zawsze było, jest i będzie, że osoby czymś wyróżniające się najczęściej są krytykowane, a to, że niestety coraz więcej osób nie potrafi napisać konstruktywnej oceny z odrobiną kultury, a z takim chamstwem to już inna historia :) pozdrawiam i głowa do góry! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sieć jest niestety pełna frustratów, nie potrafiących radzić sobie ze swoją zawiścią i złością... Najlepiej na nich nie reagować - robić swoje. Co ciekawe, najwięcej negatywnego do powiedzenia np. na temat blogerów mają osoby, których styl i poczucie smaku pozostawia wiele do życzenia...:)
    A stylizacja - miodzio, świetnie to wszystko połączyłaś, wstrzelając się w najnowsze trendy:)) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjne spodnie, całość bardzo odważna moim zdaniem :) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  13. odważnie ale wyglądasz rewelacyjnie!!! Z pewnymi wyjątkami niestety jesteś narodem maluczkich głupiutkich zakompleksionych gburów. Nie potrafimy cieszyć się z tego co mamy. Zamiast zając się sobą popracować nad własnym rozwojem lepszym samopoczuciem patrzymy na innych zazdroszcząc, krytykując. Nie ma się co tym przejmować :) tylko robić swoje i dobrze się bawić :)gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. noo, straszne jest to, że niektórzy ludzie pałają taką wielką nienawiścią. Dziwię się bardzo, bo mi nigdy w życiu nie przyszło do głowy żeby takie rzeczy pisać, jeśli mi się coś nie podobało to poprostu zamykałam tą stronę.

    A tak poza tym, ale masz koka..:D:D fajnie.:) No i print na spodniach - uwielbiam:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń