Witam Was Kochani w tym Nowym Roku!
Wiem,że należą mi się bury za to,że nie zakończyłam tego starego jakimś postem,ale to co działo się w ostatnich tygodniach przeszło nawet mnie samą.
Rozpoczęło się taki miło bo od wypadu do Zakopanego tylko we dwoje,ale wiecie doskonale,że to co dobre bardzo szybko się kończy.
Potem masę przygotowań do Świąt,Sylwestra i sprawa ulepszania świata mi się jeszcze włączyła,ale to opowiem Wam w osobnym poście jak już będę pewna w stu procentach,że ta sprawa miała szczęśliwe zakończenie...
Nowy Rok to dla wielu czas podsumowań i nowych postanowień, u mnie wygląda to tak-pamiętam tylko to co było dobre w tym ubiegłym roku,nie analizuję złego i tego co mogłam a czego nie.
Cieszę się wszystkim co mam bo o więcej nawet nie mogłabym prosić.
2015 a raczej jego koniec był dla mnie bardzo owocny.
Kupiliśmy mieszkanie z Mężem, mamy Cudowne Dzieciaczki,Kochamy się każdego dnia mocniej,pracowałam przy pokazie,uczestniczyłam w wielu modowych wydarzeniach,dostałam się do półfinału podczas Wrocław Fashion Meeting,nawiązałam współpracę z Polskimi Projektantami,Poznałam wiele ciekawych osób,byłam na wymarzonych wakacjach a nawet moje zdjęcie znalazło się w Avanti. :-P
Mogłabym tak pisać bez końca,ale myślę,że to bez znaczenia bo tyle jest jeszcze przed nami.
I właśnie tego Wam Kochani życzę!Żeby Wam się spełniły wszystkie marzenia te małe i te gigantyczne,abyście mogli powiedzieć,że jesteście szczęśliwymi i zadowolonymi z życia ludźmi! :-*
To tyle co do spraw które już za mną teraz czas na nowe pomysły projekty i działanie.
Mam do zrealizowania coś co totalnie może Was zaskoczyć więc oczekujcie nieoczekiwanego. :-D
A teraz może kilka słów o stylizacji która Wam dziś pokażę.
Kurtki puchowe są dostępne od wielu lat ale raczej sięgamy po te które nie dodają nam kilogramów.
Jak dla mnie może mnie być więcej ale najważniejsze jest ciepełko. :-p
W dzisiejszym zestawie praktycznie nic ciekawego się nie dzieje,wiele może nawet rzec że to "nuda" ponieważ dużo w niej czerni,ale na przełamanie smutku postanowiłam postawić na mocniejsze dodatki w postaci czapki i butów.
Jestem bardzo ciekawa jak Wam się to spodoba. :-)
Całuję Was wszystkich bardzo gorąco i jeszcze raz życzę Wam wszystkiego co najlepsze!!! :-*
Czapka-NN
Kurtka- Stradivarius
Golf-NN
Spodnie-Reserved
Buty-House
Okulary-Sinasy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię takie luźne czapeczki :-) świetne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńJa raczej czapkę zakładam okazjonalnie. ;-)
UsuńDzięki śliczne. :-*
Bardzo ładnie wsyztsko zestawiłaś.
OdpowiedzUsuńLubię Cię w takich kolorach
Dziękuje Ci bardzo. Wole raczej żywsze kolory, ale czasem trzeba ubrać coś stonowanego dla odmiany. ;-)
UsuńTo szczere gratulację, bo jest czego, tak dużo w jeden rok. Super, że kupiliście mieszkanie, super że tak owocnie przebiega twoja pasja i życie zawodowe. Stylóweczka mi się podoba, krajobraz też, pozdrawiam serdecznie Babooshka Marzena
OdpowiedzUsuńMarzenko tych sukcesów jest masa i mogłabym pisać o tym, ale teraz już myśle co przede mną. :-D
UsuńSama nie mogę uwierzyć ile udało mi się spełnić marzeń i Tobie rownież życzę tego samego Kochana! Chociaż Twoje konto też jest pokaźne. ;-D
Pięknie wyglądasz Kochana:) kurtka i czapa extra:*
OdpowiedzUsuńDziękuje Słońce!
UsuńBuziaków moc. :-* :-* :-*
Ale masz fajną czapę, Dorotko!
OdpowiedzUsuńI kurtkę - w takiej ciepłej kurtce, to mrozy nie są straszne!
Wszystkiego dobrego, Kochana, w tym Nowym Roku!
Buziaki!
Czapka ma dwa lata i tak jakoś przeleżała i czekała na okazje, a w górach była niezbędna. :-p
UsuńKurtka to jeden z lepszych moich zakupów, niewyobrażalne sobie teraz chłodniach dni bez niej.
Ja rownież życzę Tobie Kochana wszystkiego dobrego w tym 2016 roku!! :-* :-* :-*
Świetnie wyglądasz , cudowne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Bardzo serdecznie dziękuje. :-)
UsuńJakie ładne widoki za Tobą! ;)
OdpowiedzUsuńKurtka - śliczna! Wygląda na ciepłą i ma świetny, mega futrzany kaptur! Super!
Oj widoki były piękne i żadne zdjęcie nie jest wstanie oddać tego co mozna zobaczyć na żywo. :-)
UsuńDzięki śliczne za wszystkie miłe słowa. :-*
Super wyglądasz dziewczyno! - kurtka widać, że ciepła a Tobie nie grozi powiększenie, nawet w tak grubej kurtce.
OdpowiedzUsuńCzapka cudowna i szkoda, że nie da rady jej kupić. Zostaje tyko, jakoś samemu taką "wymodzić".
Cieszę się, że miałaś owocny dla siebie rok. Tak trzymaj!!!
____Tess.
Kochana dziękuje serdecznie!
UsuńMoj rozmiar to 40-42 wiec jest czym sie martwić, ale w moim przypadku jakoś o tym nie myślę w końcu moda nie tylko ma rozmiar 36. ;-)
Czapka to moja zmora, ale widzę że chyba będę musiała ją przeprosić. :-p
Samych dobrych chwil Kochana!! :-* :-* :-*
Przepiękne zdjęcia, wspaniale wyglądasz :) Trzymam kciuki, żeby to nieoczekiwane było fla Ciebie tym o czym marzyłas. Wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńNie chcę Słońce zapeszać,ale idzie wszystko w dobrym kierunku. ;-)
UsuńA ja TobieKochana życzę żebyś dalej kontynuowała swoją pasję i osiągnęła w tym roku taki sukces jaki sobie wymarzysz. :-* :-* :-*
fajna kurtka i widać, że ciepła skoro zabrałaś ją na wycieczkę w góry ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
http://casuallydressed.com/
Oj bardzo ciepła i bardzo wygodna w noszeniu. :-)
UsuńStaram się odczarować stereotyp o tego typu kurteczkach. ;-)
Ślicznie Ci w tej kurteczce :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnatalkajankosia.blogspot.com
Bardzo dziękuje, jest mi niezmiernie miło. :-)
UsuńWyglądasz genialnie, uwielbiam taki styl. ;)
OdpowiedzUsuńZ całego serca dziękuje ze miłe słowa. :-*
UsuńJest mi bardzo bardzo miło! Dziękuję. :-*
OdpowiedzUsuńKochana, w takim razie oczekuję tego nieoczekiwanego- aż jestem ciekawa, czym tym razem nas zaskoczysz :D hihihi w każdym razie, życzę Ci, aby wszystko szło po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńSuper foty ! Zakopane jest piękne- bylam dwa razy, ale planujemy również wybrać się tam na majówkę, aby wejść na morskie oko i zwiedzić trzy korony :)
świetnie wyglądasz !
super czapucha <3
buziaki :*
dAria
ależ Ci pasuje ta czapeczka! i krojem i kolorem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) Bardzo stylowa, modna i wygodna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia, a buty? Miazga. Do niedawna zupełnie mi się takie nie podobały, a teraz tylko wzdycham i zastanawiam się jak mogłam tak bluźnić. Dawno je kupiłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! i zapraszam na Mówiąc Słowami