Puch.

Witam Was serdecznie.
Po wczorajszych Wielkich emocjach wydawać by się mogło,że po przebudzeniu świat będzie lepszy i piękniejszy...
Niestety u mnie było wręcz odwrotnie, gardło boli od krzyku, głowa od nadmiaru wrażeń ;-) i żeby tego było mało to za oknem spadł pierwszy śnieg a temperatura wskazywała zaledwie jeden stopień powyżej zera .
Co robić z takim dniem? 
Chyba najlepiej zaszyć się pod kołdrą,w końcu Prezydent prosił o wyrozumiałość.; -p
Można też wybrać jeszcze jedną opcję zagrać w to samo co zagrała z nami natura,pokazać jej język i działać na pełnych obrotach. :-) 
Ja wybrałam tą drugą opcję i w pełnym deszczu ze śniegiem przygotowałam dla Was post.
Może nie wszystko wyszło pięknie i idealnie a szczególnie fryzura,ale tak wiało jak na Syberii. 
Co do stylizacji- widać już przewijające się w trendach kurtki puchowe na zimę,to już nie tak samo wyglądające jak wieki temu pierwsze puchy grube i napompowane niczym bałwanek a zgrabne taliowane kobiece kurtki.
To bardzo cieszy bo czemu mamy marznąć albo wyglądać o dwa rozmiary większe?!
Ja swoją wymarzoną  puchówkę dostałam od Męża i dziękuję mu serdecznie,że dziś nie musiałam szczękać zębami. :-D 
A Wy jesteście już przygotowani na nadejście zimy czy może paradowaliście dziś w półbucikach? :-P































   A to co najlepsze to to,że całą kurteczkę można zmieścić w takim oto małym woreczku. :-) 








Kurtka- Michael Kors
Bluza-NN
Spodnie-Sinsay
Buty-Centro
Torebka- Sinsay

20 komentarzy:

  1. Cudna kurtka ;* Świetne zdjęcia Zapraszamy do nas,obserwujemy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ta pochwała powędruje w całości do mojego Męża. ;-)

      Usuń
  2. Yyyy, to mnie zatkało! Kurtka bomba i buty super :) Pięknaś Ty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu jakaś Ty słodka. :-*
      Dziękuję Ci Słoneczko.
      Buty maja już rok ale nadal są niezawodne na taką pogodę.

      Usuń
  3. Pomimo tej mało sprzyjającej aury wyglądasz na szczęśliwą ;)

    Podziwiam, bo ja jak dziś musiałam dotrzeć do pracy, to szczęśliwa nie byłam ;P

    Kurtka jest super! Mąż spisał się na medal :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że widać moje zadowolenie bo wlaśnie to chciałam przekazać Wam tego zimnego dnia. ;-)
      I muszę się z Tobą zgodzić bo mój Mąż to prawdziwy Skarb! ;-)

      Usuń
  4. Super kurteczka, stylizacja bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja również je lubie, są ciepłe modne i wygodne. ;-)

      Usuń
  6. Bardzo poręczny model kurtki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to prawda.
      Już niejeden raz ludzie dziwnie patrzyli kidy nagle wyciągałam ją z torebki. :-D

      Usuń
  7. Kochana Ty to nawet podczas brzydkiej pogody i wiatru wyglądasz przepięknie ! :)
    Twój mężuś to ma gust- super tą kurteczkę Ci sprawił- masz rację, mega kobeica jest i wyorofilowana, nie to co kiedyś heheehehe :P

    Serio śnieg ??? aaaaaaaaaaa widzialam juz wlasnię na kilku blogach śnieżne foty- mam nadzieję, że ta zima do mnie dojdzie jak najpóźniej, bo nie cierpię jej grrrr po tej przeprowadzce nawet nie wiem gdzie mam swoje zimowe ciuchy i buty :/ wczoraj do pracy poszlam w trampkach, więc sobie wyobraź jak mnie przepizg***** :/

    super wyglądasz :)

    Buziaki :*
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna kurtka, bardzo stylowa i na czasie, ale z drugiej strony ciesze się, że tu gdzie mieszkam takie ubrania nie są mi potrzebne :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwszy śnieg??? już???? o matko :D a kurteczka piękna!

    zostaję z Tobą, obs :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Zrobiłaś mi smaka na RAFAELLO!;)),Twój look to coś dla mnie-super!

    OdpowiedzUsuń